Dziś przy poobiedniej herbatce kompletowaliśmy świąteczne menu, a co za tym idzie, listę zakupów. Nie zabraknie tradycyjnego żurku, faszerowanych jajek, pasztetu, domowej szynki i schabu ze śliwką. W planie są też faszerowane jajka, sernik i pychotka = pani Walewska. Po długim okresie postu z niecierpliwością czekamy na ciasta ;) A dziś chcemy podzielić się pyszną i szybką w przygotowaniu sałatką do obiadu. Takie sałatki często goszczą na naszym stole, podmieniamy tylko niektóre składniki i za każdym razem wychodzi nieco inna, ale zawsze pyszna i kolorowa :)
Składniki:
* podajemy orientacyjne proporcje, bo jak to z sałatkami bywa, można eksperymentować ze składnikami ;)
- kilka umytych i osuszonych liści sałaty strzępiastej / może być też inna, ale ta bardzo atrakcyjnie prezentuje się w tym zestawie /
- 1 marchewka
- kilka kawałków marynowanej papryki
- kilka pomidorków koktajlowych
- 1/4 małej cebuli
- parmezan
- natka pietruszki
Sos:
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżeczka musztardy, np. Dijon
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
- sól, pieprz do smaku
- 2 łyżki oleju słonecznikowego z pierwszego tłoczenia lub oliwy
Wykonanie:
Sałatę porwać na mniejsze kawałki, dodać marchewkę startą na tarce o dużych oczkach, cebulę pokrojoną w drobną kostkę, ćwiartki pomidorków, pokrojoną paprykę, posypać natką pietruszki i startym parmezanem.
Składniki na sos dokładnie wymieszać do uzyskania gładkiej, kremowej konsystencji, polać nim sałatkę. Podawać bezpośrednio po przygotowaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło nam będzie poznać Waszą opinię :)
Prosimy osoby "anonimowe" o podpisanie się - dobrze wiedzieć do kogo się zwracamy :)